• Spędziłyśmy w Göteborgu 5 pełnych dni, a szczerze mó…
    Czytaj dalej
  • Poznań z dziećmi Ostatnie cztery dni spędziliśmy w Poznaniu i jego okolicach …
    Czytaj dalej
  • Weekend w Torgau: Idealne Miejsce na Spędzenie Czasu z Rodziną W ostatni weekend odwiedziliś…
    Czytaj dalej
  • Drezno z dziećmi – atrakcje To była nasza 3 wizyta w Dreźnie i …
    Czytaj dalej
  • Kilka faktów na temat Teneryfy

    Teneryfa nigdy nie jawiła mi się jako atrakcyjny cel podróży – ot, ciepła wyspa należąca do Hiszpanii, królestwo Niemców i Anglików. Jednak, gdy pojawiła się okazja wyjazdu, a zwłaszcza ucieczki od zimna nie omieszkałam skorzystać i dałam Teneryfie szansę :). Kupiłam sobie przewodnik Lonely Planet, zaczęłam czytać, i… wygląda na to, że jak komuś zależy na czymś więcej niż wylegiwaniu się na plaży i piciu do białego rana, to na Teneryfie również się odnajdzie. Zwłaszcza zimą – nie ma takiego tłumu ani upału – będziemy mieć 18-20 stopni, czyli idealnie.

    (http://www.deisidro.com/lugares/canarias/tenerife.htm)

    Teneryfa jest największą i najbardziej zaludnioną wyspą archipelagu Wysp Kanaryjskich. Znajdują się na niej dwa lotniska – Reina Sofia (południe) i Los Rodeos (północ). My lądujemy na Los Rodeos.
    *Odnośnie biletów: Lecimy Ryanairem, przez Barcelonę z Poznania. W Barcelonie zatrzymujemy się na 3 dnia, a za bilety (ja + Maluch), łącznie z bagażem rejestrowanym 15kg, zapłaciliśmy: 520zł (w jedną stronę). Z tego co sprawdzałam, są dostępne loty bezpośrednie z Warszawy, ale koszt to ok. 1500 zł za jedną osobę we dwie strony.

    Teneryfa jest bardzo interesującą wyspą ze względu na ciekawy panujący na niej klimat: dzieli się na dwie strefy klimatyczne. Na północy jest wilgotno, bogata szata roślinna, znajdują się również winnice, a na południu jest sucho, gorąco i kamieniście. My będziemy na północy wyspy.

    Na Teneryfie znajduje się jeden Park Narodowy – Parque Nacional del Teide z najwyższym szczytem Hiszpanii, masywem wulkanicznym Teide – 3178 m.n.p.m. Znajduje się tam wiele szlaków turystycznych, mam nadzieję, że niektóre będą odpowiednie dla mnie i Berbecia.

    (http://www.travel-visit-places.com/)

    Ogromną atrakcją wyspy jest karnawał odbywający się w lutym, na którym już mnie prawdopodobnie nie będzie, ale podobno ustępuje on tylko karnawałowi w Rio!

    (http://teneriferenting.com)
    W wodach przybrzeżnych żyje ok. 400 gatunków ryb, w tym delfiny, wieloryby i żółwie morskie! Jak ja bym chciała zobaczyć delfina!
    (pl.123rf.com/photo_8490084)
    Z tego co przeczytałam, na pewno nie będziemy się nudzić. Dużo rezerwatów i miejsc do zwiedzania, mam też nadzieję, że mają porządne place zabaw! 🙂

    Dodaj komentarz

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


    Looking for Something?