Skoro sezon na dynię wciąż trwa, postanowiłam się podzielić z Wami moim ulubionym przepisem na to warzywo. Robi się łatwo, miło i przyjemnie, a smakuje wybornie.
Przepis pochodzi z książki Yotam Ottolenghi ‚Plenty’
Składniki – przystawka dla 4 osób:
– 700g dyni ze skórką
– 50g tartego parmezanu
– 20g bułki tartej
– 6 łyżek posiekanej pietruszki
– 2.5 łyżki posiekanego tymianku
– starta skórka z 2 cytryn – moim zdaniem z jednej absoultnie wystarczy
– 2 zgniecione w prasce ząbki czosnku
– 60ml oliwy z oliwek
– 120g kwaśnej śmietany
– 1 łyżka posiekanego koperku
– sól i pieprz
Przygotowanie:
Nagrzać piekarnik do 190stopni.
Pokroić dynię na plasterki i ułożyć na blaszce na papierze do pieczenia.
Przygotować posypkę:
Wymieszać w misce parmezan, bułkę tartą, pietruszkę, tymianek, połowę skórki z cytryny, czosnek, dodać trochę soli – nie za dużo bo parmezan już sam w sobie jest słony.
Wysmarować dynię oliwą i pokryć każdy plasterek grubą warstwą posypki.
Piec 30min, po tym czasie sprawdzić nożem czy dynia jest miękka. Jeśli posypka zacznie za bardzo brązowieć, można przykryć dynię folią aluminiową.
Podawać ze śmietaną wymieszaną z koperkiem, solą i pieprzem.
Naprawdę pycha!!! :)))
A ja nadal oczekuję Maluszka, na szczęście już Mąż mój wrócił więc możemy rodzić :))).
Dzisiaj Marcelek będzie u Babci na noc, więc będziemy mieć dla siebie trochę czasu sam na sam. Ale suuuuuuuuper!!!!!!!!!!!