Nasze dluuuugie wakacje rozpoczęły się :).
W tym roku, z racji tego, ze oboje z Łukaszem wzięliśmy cześć urlopu rodzicielskiego w tym samym czasie, mamy do rozdysponowania aż 6 tygodni!
Jesteśmy zachwyceni! Dawno tak nie było, żebyśmy mieli tyle wspólnego czasu razem :).
Nasze wakacjowanie rozpoczęliśmy od pobytu nad Jeziorem Garda i o tym pobycie będzie ten wpis.
A jeśli szukacie więcej informacji o jeziorze Garda, to koniecznie zajrzyjcie na bloga mojej koleżanki-podróżniczki Zależnej w podróży – piękny, bardzo wartościowy wpis z cudownymi zdjęciami, to tutaj
👇👇👇
10 najwspanialszych wspomnień znad północnej Gardy
Jezioro Garda – jak dojechać?
Jeśli nie wybieramy opcji dojazdu własnym samochodem, to najtaniej i najłatwiej dostać się do Jeziora Garda będzie z Bergamo.
Loty do Bergamo są bardzo tanie (oczywiście kupowane z odpowiednim wyprzedzeniem), a podróżowanie pociągiem po Włoszech zaskoczyło mnie dostępnością cenową.
Z Bergamo musimy dojechać pociągiem do Brescii (około 1h), a potem jeszcze jednym pociągiem (15min) do Desenzano del Garda i już jesteśmy nad jeziorem :). Koszt biletu na pociąg Bergamo-Desenzano to €6.7.
Z Desenzano kursują autobusy do prawie każdej miejscowości znajdującej się wzdłuż lini brzegowej jeziora.
Jezioro Garda – co jeść? Czy warto gotować samemu?
My podczas naszego wyjazdu, ze względów finansowych postawiliśmy na samodzielne gotowanie.
We Włoszech pyszne jedzenie bardzo dobrej jakości jest łatwo dostępne i niedrogie. Byliśmy miło zaskoczeni, jak dobrze zaopatrzony we włoskie specjały był pobliski Aldi.
Napiszę Wam co gotowałam dla nas, może komuś podsunę pomysł na smaczny i prosty obiad.
1. Gnocchi z sosem śmietanowym z pancettą, czosnkiem i cebulką szalotką, obficie posypane parmezanem
2. Makaron Oriechette z tarta cukinia uduszona razem z czosnkiem i cebulką, oczywiście również dużo parmezanu i do tego pyszne włoskie białe wino.
3. Ravioli polane masełkiem usmażonymi z szalowania oczywiście duuuużą ilością parmezanu 😉
Dwa razy zrobiliśmy tez grilla no i poszliśmy oczywiście 2 razy na pizzę ;).
Do tego objadaliśmy się Włoskimi serami, oliwkami oraz wędlinami (salami, mortadelą, prosciutto crudo).
Przygotowałam też pyszność, którą pokazał mi kiedyś pewien Włoch: mozarella bufallo przekładana na przemian z pomidorami, polana oliwa, ze świeżym pieprzem i solą i na to listki bazylii
Jezioro Garda – atrakcje dla całej rodziny
Wiadomo, ze jak Garda to zwiedzamy piękne miasteczka położone nad jeziorem, odwiedziłam kilka i wszystkie były przeurocze :).
Nasze aktywności podczas pobytu nad Jeziorem Garda:
1. Zaczęliśmy zwiedzanie od króciutkiego rejsu statkiem – Ok 10 minut z Portese do Salo. Cena we dwie strony to tylko €6. A Salo przepiękne. Śliczna promenada, dwie bramy miasta otwierające i zamykające starówkę, piękne i zadbane stare kamienice. Bardzo przyjemny plac zabaw w Giardino Pierino Ebranati przy Via Pietro da Salò. Spędziliśmy tam przyjemne 2 godziny i wróciliśmy do domu.
Salo_playground
2. Rocca di Manerba del Garda – znajduje się tam krótki i łatwo dostępny szlak archeologiczny. Naszym celem jest krzyż ustawiony na niewielkim wzgórzu z którego rozpościera się przepiękny widok na Jezioro Garda. Po drodze mijamy szczątki budowli i stacje informacyjne opisujące co tam się kiedyś (5000 lat p.n.e) znajdowało.
My jeszcze zeszliśmy z tego wzgórza po drugiej stronie i doszliśmy na koniec tego cypelka. Bardzo przyjemny spacer i przepiękne widoki na nas czekały.
Stamtąd prowadzą jeszcze różne inne szlaki wiec można sobie zaplanować dłuższa wycieczkę.
3. Sama z Mirą odwiedziłam Riva del Garda i jest tam naprawdę pięknie, góry wychodzą z wody i jest to wspaniały widok. Uważam, ze naprawdę warto odwiedzić to miasteczko. Do tego zrobiłyśmy bardzo łatwa trasę rowerową, którą opisałam tutaj.
4. Spacer z Puegnano del Garda do jeziorek Sovenigo.
Co do tej trasy to mam mieszane uczucia.
Uważam, ze nie jest ona warta żeby opisywać ją w broszurze informacyjnej, która dostaje się w punkcie informacji turystycznej. Z tras opisanych w takiej broszurze oczekuję zawsze, ze będą piękne i warte mojego wakacyjnego czasu. Ta trasa moim zdaniem nie jest warta mocno ograniczonego wakacyjnego czasu. Jest przyjemna i jak najbardziej można sobie nią miło spacerować ale na pewno nie ma efektu Wow. Idzie się trochę polami, trochę ścieżka rowerową, po dojściu do jeziorek jest rozczarowanie bo dostępu do nich nie ma – migoczą gdzieś z daleka tylko.
Na miejscu jest restauracja oraz stadnina koni gdzie można kupić kanapkę, loda bądź coś do picia.
Trasa zdecydowanie dla stałych bywalców bądź mieszkańców ;).
Jezioro Garda – gdzie nocować?
My nocowaliśmy w Portese na Campingu Eden.
Moja opinia o tym miejscu: nie pojechalabym tam ponownie ;).
Na tym campingu mieliśmy wykupiony taki mini domek. Cena jest niby bardzo niska ale na miejscu trzeba za wszystko dopłacać. Klimatyzacja, pościel, wifi – wszystko płatne dodatkowo i to nie mało (np. Klimatyzacja €5/dzień). Jak sobie podliczyć wszystkie usługi, które zazwyczaj są w cenie, to wychodzi podobnie jak wynajęty odpowiednio wcześnie normalny apartament. Dla dzieci oczywiście było super – wciąż biegały po terenie campingu, były place zabaw i boisko, oni byli przeszczęśliwi. Był też basen i bardzo blisko zejście do jeziora (niestety tylko przy miasteczku Riva del Garda łódki motorowe są zakazane więc u nas ciagle były fale).
Podczas naszego pobytu była fala upałów i w tych domkach nie szło wytrzymać, Mira po każdej drzemce budziła się w kałuży potu. To będą miło wspominane wakacje ale ja nie wybrałabym się tam ponownie :).
Ale nad Jezioro Garda z chęcią wybrałabym się jeszcze nie raz i mam nadzieję, że mi się to uda :). Tym razem jednak zamieszkałabym w Riva del Garda.
Dlaczego? Bo pomijając już piękne plaże i piękno samego miasteczka, to jest to świetna baza wypadkowa na szlaki piesze i rowerowe. Okoliczne góry oferują możliwości pieszych wędrówek na każdy sposób zaawansowania, są autobusy którymi można dojechać wszędzie.
Punkt informacji turystycznej jest super wyposażony w foldery, mapki i broszury informacyjne. Znajduje się tam też kącik dziecięcy, wiec my możemy wgłębiać się w atrakcje okolicy a nasze dzieci porysować bądź pobawić się zabawkami :).
Bez dwóch zdań Jezioro Garda jest przepiękne i na pewno warto je odwiedzić.
