Dzisiaj wybraliśmy się na szlak w Narodowym Parku Teide, wycieczka doszła do skutku dzięki naszemu gospodarzowi Emilio. Przyjechał po nas z żoną Adele i pieskiem Lolo, zapakował do samochodu i zabrał w drogę. Ile dokładnie kilometrów przeszliśmy, to nie wiem,…
Ruszyliśmy na szlak! Dzisiaj przeszliśmy 9.7 km na szlaku w górach Anaga. I ja padam :). Góry są przepiękne – zielone, częściowo pokryte mrocznym lasem laurowym, który jest naprawdę niesamowity. Szlak jest w miarę prosty – praktycznie cały czas idzie…
Wiem, że znów długo się nie odzywałam, ale trochę zmian u nas nastąpiło, przeprowadziliśmy się i w związku z tym zupełnie nie miałam kiedy pisać. Powód naszej przeprowadzki był taki, że poproszono nas o zmianę pokoju ze względu na to,…
W dzisiejszym wpisie trochę się cofnę w czasie, wiem, że wpisu o La Lagunie i naszych pierwszych dniach na Teneryfie jeszcze nie było, ale niedługo to nadrobię :). Po La Lagunie przeniosłam się z Marcelkiem na tydzień do Puerto, gdzie…
Nasze miejsce pobytu trochę się zmieniło: Tuż przed moim przyjazdem tutaj, dostałam maila od Lisy (która nas tu gości), że mają pewnego rodzaju problemy prawne z właścicielami finki (to taka właśnie mała farma), którą wynajmują i muszą się z niej…
Witajcie! Wiem, wiem, że ogromne zaległości ale nie mam tu internetu. Dzisiaj trochę nie w kolejności, ale tylko dak mogę dodać wpis. Pozdrawiam, może uda mi się trochę podkradać internet :)! Dzisiaj postanowiłam się wybrać do miejscowości położonej najbliżej mojego…
… jest fajna. Zwłaszcza, jeśli mieszkasz u kogoś kto ma malucha w podobnym wieku. My mieliśmy przyjemność pomieszkać przez 3 dni u Eleny i jej córeczki Barbory. Barbora w grudniu skończyła roczek i jest dzieckiem-aniołkiem – ładnie je, śpi całą…
Stało się! Wyruszyliśmy w naszą podróż!!! Wczoraj ruszyliśmy z Łodzi do Poznania, w Poznaniu surfowaliśmy z przemiłą Rodziną, a dzisiaj już jesteśmy w Barcelonie!!! Podróż minęła bez żadnych problemów, Mały nawet spał godzinę w samolocie, a ja razem z nim.…
Teneryfa nigdy nie jawiła mi się jako atrakcyjny cel podróży – ot, ciepła wyspa należąca do Hiszpanii, królestwo Niemców i Anglików. Jednak, gdy pojawiła się okazja wyjazdu, a zwłaszcza ucieczki od zimna nie omieszkałam skorzystać i dałam Teneryfie szansę :).…
(lonelyplanet.com) Za dwa tygodnie wyjeżdżam z moim półtorarocznym Synkiem na 5 tygodni (a może dłużej?:) na Teneryfę. A stało się to tak: Pewnego dnia wstałam z łóżka i stwierdziłam: o nie, nie spędzę kolejnej zimy w tym zimnie. A że…
Jak już wcześniej pisałam, po podróżowaniu, moją pasją jest gotowanie :). Inspirację głównie czerpię ze strony kwestiasmaku.pl ale lubię też korzystać z książek kucharskich, których mam już pokaźną kolekcję. Niestety wiele książek dostępnych na rynku nie spełnia moich oczekiwań, a…